poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Rośliny budzą się do życia

Dziś kolejny słoneczny, wiosenny dzień i ponad 20 stopni ciepła. Większość roślin które zimowały na dworze puszcza nowe pędy. Paulownia, albicja, glicynia kwiecista. Część roślin które trzymam w domu, wynoszę na dzień do szklarni. Między innymi bananowce musa acuminata, jedno drzewko delonix regia rozsadę papryki chili numex big jim czy pomidorów cherry. Na stałe przeniosłem albicję julibrissin i saman oraz do tunelu kilka eukaliptusów cytrynowych oraz na próbę klonika pokojowego. Jak na razie wszystko oki a nocne temperatury mają być coraz wyższe i oscylować w granicach 10stopni.



Albicja julibrissin puszczająca po zimie nowe pędy. Zimowała w pojemniku pod gołym niebem.



Glicynia kwiecista. Wysiana w zeszłym roku i jako młoda siewka trafiła do gruntu. Do zimy urosła ok 1,5 metra. Obecnie puszcza nowe pędy.




Eukaliptusy cytrynowe przeniesione do tunelu. Na pierwszym planie klonik pokojowy który również całą dobę spędza pod folią choć po nocy liście delikatnie mu zwiotczały (w nocy było 7 stopni). W dzień wrócił do formy i trzyma się twardo;)




Gromadka roślin które wędrują na dzień do szklarni. Poza pomidorkami i albicjami wszystko wraca póki co na noc do domu.W zielonej doniczce klonik pokojowy w hydroponice, tuż za nim eukaliptus cytrynowy również w hydro - wszystko na próbę.



Poniżej pomidor malinowy costoluto fiorentino którego nieco za wcześnie wysadziłem do tunelu (w nocy bywały przymrozki). Na 9 pomidorów 3 doznały takich poparzeń. Słońce? Sam nie wiem. Akurat najmniejsze rośliny - te większe trzymają sie dobrze.













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz