niedziela, 11 października 2015

Jesień i pierwsze przymrozki.

  Mamy dziś 11 październik. Pierwsze przymrozki za nami i przyszedł czas przenieść większość roślin w miejsce zimowania. W tym celu ociepliłem pokój na niewykończonym poddaszu. Jeszcze nie wszystko skończone - trzeba będzie jeszcze zamontować grzejnik i specjalne oświetlenie, ale póki co, przy przymrozkach do -5 stopni mamy w pokoju temp w zakresie 10 - 15 stopni więc do zimowania odpowiednią.

     W szklarni zrobiły się pustki. Zimować tam będą dwa eukaliptusy ( gunni i pauciflora) oraz dwie albicje. Na razie jeszcze stoją tam kufliki, papryki chili, washingtonie robusta i mimoza.











Eukaliptus gunni

    Mój największy eukaliptus gunni dalej rośnie. Niedawno znów ostro go przyciąłem, żeby nie dotykał liśćmi dachu szklarni. Pień też jest imponujący :)







Kora ma jeszcze piękny, niebiesko-srebrzysty kolor, który zanika, kiedy pień drewnieje.




Albicja jedwabista

Albicja jedwabista zimowała już w doniczce w szklarni. Były kiedyś mocno przycięta i dość znacznie to odchorowała. Teraz jednak ozdrowiała i rośnie dalej. Będzie jednak już chyba skarłowaciała. Ale to nawet pozytywnie, bo będę mógł ją zimować w szklarni.


 


Eukaliptus pauciflora


   Kwitnący pauciflora raczej nie zakwitnie do końca. W tym roku pozostaną tylko pąki  - a wielka szkoda bo kwitnienie musiałoby być niesamowite...




Eukaliptus cytrynowy

Eukaliptusy cytrynowe jako jedne z pierwszych powędrowały na poddasze. W tym celu specjalnie postarałem się ocieplić pokój na poddaszu. Jeszcze zostało mi troszkę pracy, ale większośćc juz gotowe.Eukaliptusy dawno mnie przerosły.





Scorpion moruga

    Papryczki zostały w szklarni. Jedno drzewko przezimuje na poddaszu  - w końcu papryki to rośliny wieloletnie, które w naszym klimacie tylko traktuje sie jak jednoroczne. 



Marula


Marula również znalazła miejsce na poddaszu. Nie rośnie szybko ale osobiście bardzo mi się podoba.



Inne rośliny zimujące na poddaszu:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz